Recenzja Nowość 2021 Hugo Boss The Scent Pure Accord dla Niej i dla Niego. #22 [AROMA]
BOSS The Scent Pure Accord for Her i BOSS The Scent Pure Accord for Him
BOSS The Scent Pure Accord dla Niej jest zapachem subtelnym i wręcz lśniącym, a to za sprawą soczystej bergamotki w nutach głowy. Nie wiem jak pachnący, ale zapewne miło kwiat osmanthus, dodaje jak myślę kompozycji mocy, a niesamowicie wyczuwalne od samego początku, otulające piżmo idealnie jednoczy łagodność i siłę. Zapach będzie świetnym pomysłem na prezent, dla osób ceniących sobie łagodne a nie do końca świeże pachnidła. Nie będzie męczył, pachnie tak rześko i delikatnie, jak mogłoby pachnieć powietrze....naprawdę woń godna sprawdzenia na własnej skórze :) Troszkę przewodzi mi na Gucci Flora, czy też na Roberto Cavalii Acqua
BOSS The Scent Pure Accord dla Niego otwiera się ożywczymi nutami imbiru, który nie sposób porównać z klasykiem od Dior - Dior Homme Sport, ale jednocześnie momentami przypomina mi tę nutę....Później już robi się słodko, pewnie za sprawą owocu maninki, występującego już w rodzinie The Scent (owoc ten pachnie na pograniczu markui i rumu).
Zawarty w bazie biały zamsz w towarzystwie zacnego imbiru to według mnie troszkę Paco Rabanne 1 Million, a może troszkę Paco Rabanne Pure XS. Według mnie jest to taki znany wszystkim słodziak, ale jakby wystudzony .....
Nowości od Hugo Boss - The Scent Pure Accord będą bezpiecznym pomysłem na prezent, oba są delikatne i lśniące, takie świeże inaczej :)